No
więc... Hej?
Znowu. Znowu to zrobiłam. Zostawiłam bloga samego na prawie dwa tygodnie.
To nie tak, że mi się nie chce. Chce mi się, nawet bardzo! Po prostu ostatnio znowu czuję się jakoś... Inaczej. Szkoła, szkoła, szkoła... W końcu w przyszłym roku idę do gimnazjum.
Pierwsza wersja tego posta pojawiła się już kilka tygodni temu. Na początku były problemy z prawami autorskimi do jednego zdjęcia. A później... Post zniknął. Dosłownie. Wcisnęłam spację i już go nie było. Dziiiwneee...
W zeszłym tygodniu nie miałam weny, ale teraz się zbieram. Na początku część organizacyjna.
Jest to pierwszy post z serii "Top 10 Repaints of...". Będzie on się pojawiał w co drugą niedzielę. Na początku miał być w każdą, ale stwierdziłam, że nie dam tak rady. W każdym poście zamieszczę 10 - moim zdaniem - najładniejszych repaintów konkretnej postaci znalezionych w necie. Na to, jakiej postaci repainty wstawiam głosujcie pod tym postem. Postać z największą liczbą głosów wygrywa. Pod każdym zdjęciem piszę krótką ocenę - co jest super, co jest w porządku, co bym zmieniła... Oceniam tylko repaint, nie cały custom! Plus to, jak wkomponowuje się w repaint fryzurka. Nie traktujcie też moich ocen jako rad dla twórców - wszystkich ich podziwiam, bo ja nie potrafiłabym zrobić tego nawet w 5% tak świetnie jak oni.
Dzisiaj będę oceniać repainty...
[Linkuś 0]
Nie chodzi mi tu o makijaż, a raczej o wielkość oczu i ust w stosunku do siebie. Autor nie musiał przecież przemalowywać basicowej Ghoulii tylko np. DT. Ale do rzeczy!
[Linkuś 10]
Oto repaint który zajął 10 miejsce (jak coś to oceniam od tyłu: 10 miejsce, potem 9, 8 itd.). Moim zdecydowanie ulubioną częścią tego repaintu są oczy. Sposób w jaki są namalowane jest cudowny. Nie pasuje mi tu jedynie ta bladoróżowa część na dole oka (zgubiłam to słowo =P). Brwi są chyba nieco za krótkie, rumieńce zbyt podłużne. Nie jest to mój styl, zdecydowanie.
[Linkuś 9]
Custom jest naprawdę śliczny, baaardzo dopracowany. Niestety z repaintem nie jest już tak bajecznie. Usta są co prawda idealnie w moim stylu - takie małe i urocze, ale z oczami już jest gorzej. Główna część jest okej, ale co to jest to coś pod jej oczami?! Bo nikt mi nie wmówi że to rzęsy. Za długie i zbyt... Odległe od oczu? Serio, wyglądają dla mnie jak jakieś malunki wojenne =P
Uwielbiam za to jej loczki - nigdy bym nie przypuszczała że Ghoulia będzie dobrze wyglądać w blondzie...
[Linkuś 8]
W tym repaintcie również najbardziej lubię usta. Ich kolor i cieniowanie są zdecydowanie godne uwagi. Oczy są na mój gust nieco za małe, a rumieńce zdecydowanie zbyt mocna i podłużne. Brwi chyba mogłyby być dłuższe ale tak też jest dobrze.
[Linkuś 7]
Główną wadą tego repaintu są proporcje. Osobiście wolę duże oczy + małe usta, więc tutaj coś mi nie pasuje. Ślepia panienki mimo wszystko wyszły przebajecznie! Do tego leciutkie rumieńce, piegi i krótka fryzurka. Jedyne co mi właśnie nie styka, to te usta. Nie dość że za duże, to jeszcze takie... Niepocieniowane.
[Linkuś 6]
Uff, teraz już będzie troszkę łatwiej.
Ta panienka jest po prostu prześliczna. Jedyną jej wadą jest delikatność repaintu. Tutaj bardzo dobrze widać, że wszystko jest robione ręcznie. Przydałoby się coś do podkreślenia oczu, bo twarzyczka zwyczajnie się rozmywa. Jest to jednak szczególik, w najmniejszym stopniu nie psujący ogólnego efektu. No i jeszcze te włóczkowe włosy... Fenomenalne.
[Linkuś 5]
To jest jeden z tych repaintów, które są zwyczajnie piękne. I nie piszę tego dlatego, że jest on w moim stylu. Bynajmniej, on odbiega od mojego ideału. Nie przeszkadza mi to jednak ww westchnięciu "wooow" na jego widok. Nic dodać, nic ująć. To dlaczego właściwie jest na piątym miejscu skoro jest taki super? On po prostu nie do końca jest w moim stylu, a rozdzielając miejsca kierowałam się zarówno wykonaniem jak i moimi własnymi gustami.
[Linkuś 4]
Tu to samo co powyżej (chodzi mi oczywiście o główkę Ghoulii, a nie Frankie). Jak na mój gust oczy mogłyby być większe, ale tak też jest bajecznie!
[Linkuś 3]
No i przeszliśmy do finałowej trójki! To dzieło powyżej urzekło mnie przede wszystkim wyrazem twarzy. Wygląda na zamyśloną, z leka smutną... Nie pasują mi tutaj jedynie te zbyt grube brwi.
[Linkuś 2]
Również cudeńko. Co mogę powiedzieć jeszcze? Gdybym miała się czegoś na siłę przyczepić, byłyby to chyba zbytnio oddalone od siebie oczy. Ale to by było na siłę. Bardzo na siłę.
[Linkuś 1]
No i oto pierwsze miejsce. Zdobyte dzięki niesamowitej delikatności i ulotności repaintu. Po prostu się zakochałam. Najdziwniejsze jest to, że ona nawet nie jest w moim stylu. Nie wiem czemu, alee moich oczach jest przebajeczna.
No i tyle! Dało się to jakoś znieść? Może trochę przynudzałam, ale chyba przebrnęliście, co? Pamiętajcie o zagłosowaniu na następną lalkę której repainty będę oceniać!
Jeszcze ze spraw organizacyjnych: dodałam zakładkę Questions & Answers. Macie jakieś pytania - piszcie. Ja postaram się odpisywać jak najprędzej =)
Poza tym niedługo postaram się uaktualnić Naszą gromadkę.
Postaram się też pisać częściej.
No właśnie... Mam do Was pytanko, ale boję się zapytać... Czy moje posty Was nie nudzą? No bo Iki pisze o tylu różnych sprawach, a ja w kółko i w kółko o lalkach... Napiszcie co o tym myślicie, tylko naprawdę szczerze! Proszę!
Do mam nadzieję że prędkiego napisania!
Znowu. Znowu to zrobiłam. Zostawiłam bloga samego na prawie dwa tygodnie.
To nie tak, że mi się nie chce. Chce mi się, nawet bardzo! Po prostu ostatnio znowu czuję się jakoś... Inaczej. Szkoła, szkoła, szkoła... W końcu w przyszłym roku idę do gimnazjum.
Pierwsza wersja tego posta pojawiła się już kilka tygodni temu. Na początku były problemy z prawami autorskimi do jednego zdjęcia. A później... Post zniknął. Dosłownie. Wcisnęłam spację i już go nie było. Dziiiwneee...
W zeszłym tygodniu nie miałam weny, ale teraz się zbieram. Na początku część organizacyjna.
Jest to pierwszy post z serii "Top 10 Repaints of...". Będzie on się pojawiał w co drugą niedzielę. Na początku miał być w każdą, ale stwierdziłam, że nie dam tak rady. W każdym poście zamieszczę 10 - moim zdaniem - najładniejszych repaintów konkretnej postaci znalezionych w necie. Na to, jakiej postaci repainty wstawiam głosujcie pod tym postem. Postać z największą liczbą głosów wygrywa. Pod każdym zdjęciem piszę krótką ocenę - co jest super, co jest w porządku, co bym zmieniła... Oceniam tylko repaint, nie cały custom! Plus to, jak wkomponowuje się w repaint fryzurka. Nie traktujcie też moich ocen jako rad dla twórców - wszystkich ich podziwiam, bo ja nie potrafiłabym zrobić tego nawet w 5% tak świetnie jak oni.
Dzisiaj będę oceniać repainty...
...Ghoulii!
Nie przepadam za tą postacią, więc stwierdziłam że nada się na pierwszą edycję. Oto jak zombiaczka prezentuje się w oryginale:
[Linkuś 0]
Nie chodzi mi tu o makijaż, a raczej o wielkość oczu i ust w stosunku do siebie. Autor nie musiał przecież przemalowywać basicowej Ghoulii tylko np. DT. Ale do rzeczy!
[Linkuś 10]
Oto repaint który zajął 10 miejsce (jak coś to oceniam od tyłu: 10 miejsce, potem 9, 8 itd.). Moim zdecydowanie ulubioną częścią tego repaintu są oczy. Sposób w jaki są namalowane jest cudowny. Nie pasuje mi tu jedynie ta bladoróżowa część na dole oka (zgubiłam to słowo =P). Brwi są chyba nieco za krótkie, rumieńce zbyt podłużne. Nie jest to mój styl, zdecydowanie.
[Linkuś 9]
Custom jest naprawdę śliczny, baaardzo dopracowany. Niestety z repaintem nie jest już tak bajecznie. Usta są co prawda idealnie w moim stylu - takie małe i urocze, ale z oczami już jest gorzej. Główna część jest okej, ale co to jest to coś pod jej oczami?! Bo nikt mi nie wmówi że to rzęsy. Za długie i zbyt... Odległe od oczu? Serio, wyglądają dla mnie jak jakieś malunki wojenne =P
Uwielbiam za to jej loczki - nigdy bym nie przypuszczała że Ghoulia będzie dobrze wyglądać w blondzie...
[Linkuś 8]
W tym repaintcie również najbardziej lubię usta. Ich kolor i cieniowanie są zdecydowanie godne uwagi. Oczy są na mój gust nieco za małe, a rumieńce zdecydowanie zbyt mocna i podłużne. Brwi chyba mogłyby być dłuższe ale tak też jest dobrze.
[Linkuś 7]
Główną wadą tego repaintu są proporcje. Osobiście wolę duże oczy + małe usta, więc tutaj coś mi nie pasuje. Ślepia panienki mimo wszystko wyszły przebajecznie! Do tego leciutkie rumieńce, piegi i krótka fryzurka. Jedyne co mi właśnie nie styka, to te usta. Nie dość że za duże, to jeszcze takie... Niepocieniowane.
[Linkuś 6]
Uff, teraz już będzie troszkę łatwiej.
Ta panienka jest po prostu prześliczna. Jedyną jej wadą jest delikatność repaintu. Tutaj bardzo dobrze widać, że wszystko jest robione ręcznie. Przydałoby się coś do podkreślenia oczu, bo twarzyczka zwyczajnie się rozmywa. Jest to jednak szczególik, w najmniejszym stopniu nie psujący ogólnego efektu. No i jeszcze te włóczkowe włosy... Fenomenalne.
[Linkuś 5]
To jest jeden z tych repaintów, które są zwyczajnie piękne. I nie piszę tego dlatego, że jest on w moim stylu. Bynajmniej, on odbiega od mojego ideału. Nie przeszkadza mi to jednak ww westchnięciu "wooow" na jego widok. Nic dodać, nic ująć. To dlaczego właściwie jest na piątym miejscu skoro jest taki super? On po prostu nie do końca jest w moim stylu, a rozdzielając miejsca kierowałam się zarówno wykonaniem jak i moimi własnymi gustami.
[Linkuś 4]
Tu to samo co powyżej (chodzi mi oczywiście o główkę Ghoulii, a nie Frankie). Jak na mój gust oczy mogłyby być większe, ale tak też jest bajecznie!
[Linkuś 3]
No i przeszliśmy do finałowej trójki! To dzieło powyżej urzekło mnie przede wszystkim wyrazem twarzy. Wygląda na zamyśloną, z leka smutną... Nie pasują mi tutaj jedynie te zbyt grube brwi.
[Linkuś 2]
Również cudeńko. Co mogę powiedzieć jeszcze? Gdybym miała się czegoś na siłę przyczepić, byłyby to chyba zbytnio oddalone od siebie oczy. Ale to by było na siłę. Bardzo na siłę.
[Linkuś 1]
No i oto pierwsze miejsce. Zdobyte dzięki niesamowitej delikatności i ulotności repaintu. Po prostu się zakochałam. Najdziwniejsze jest to, że ona nawet nie jest w moim stylu. Nie wiem czemu, alee moich oczach jest przebajeczna.
No i tyle! Dało się to jakoś znieść? Może trochę przynudzałam, ale chyba przebrnęliście, co? Pamiętajcie o zagłosowaniu na następną lalkę której repainty będę oceniać!
Jeszcze ze spraw organizacyjnych: dodałam zakładkę Questions & Answers. Macie jakieś pytania - piszcie. Ja postaram się odpisywać jak najprędzej =)
Poza tym niedługo postaram się uaktualnić Naszą gromadkę.
Postaram się też pisać częściej.
No właśnie... Mam do Was pytanko, ale boję się zapytać... Czy moje posty Was nie nudzą? No bo Iki pisze o tylu różnych sprawach, a ja w kółko i w kółko o lalkach... Napiszcie co o tym myślicie, tylko naprawdę szczerze! Proszę!
Do mam nadzieję że prędkiego napisania!
A mnie, co ciekawe, najbardziej zachwyciła właśnie dziesiątka. XD Ma cudne, wielobarwne oczęta i pastelowe kolory. Taka ulotna, delikatna. . . Jedynka jednak ma wspaniałe usteczka - takie . . . uch. . . nawilżone (?). Ładnie błyszczą, no! Jeśli chodzi o kolejną pannę do oceny, to proponuję Maddie Hatter z EAH. Ludzie mają mnóstwo pomysłów na jej przemalowanie, a trafi się tam też kilka szalonych fryzur lub niekonwencjonalnych twarzyczek. ;3
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o "nudzenie", to ja uwielbiam czytać o lalkach, więc jak dla mnie wpisy są bardzo interesujące. <33
Mnie w dziesiątce zachwyciły właśnie te malowane oczy. Są takie... oryginalne. Przez jakiś czas była dostępna do kupienia za niecałe 300 zł. Maddie jak najbardziej popieram! Podoba mi się większość jej repaintów, więc nie będę miała większych problemów ze znalezieniem tych najśliczniejszych.
UsuńNo i dzięki za poparcie w sprawie lalek! Ja po prostu nie bardzo potrafię pisać o czymś innym =P Mnie zachwycają one wszystkie, ale nie jestem pewna czy inni mają podobne zdanie...
Twoje posty nudne? Ani trochę! :) Repainty są naprawdę piękne. Najbardziej podoba mi się numer 2 ;D Hah! Co do zakładki z pytaniami to chętnie coś tam napiszę. Kiedyś... :D
OdpowiedzUsuńAch, dziękuję za wsparcie =3
UsuńNumer dwa na początku był numerem jeden, ale później tak spojrzałam... i zmieniłam kolejność XD Nie mam pojęcia dlaczego... Ale gdybyście mogły zobaczyć poprzedni numer cztery! Był taki mega przeuroczy! Niestety wystąpiły problemy z prawami autorskimi i nie pozwolili mi tu go wstawić =(
Najbardziej podobają mi się 7 i 2. Są idealne. Nic dodać, nic ująć. A jeśli chodzi o posty, to ja akurat cieszę się, że piszesz tylko o lalkach. ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki, dzięki! Lubię pisać o lalkach + inni lubią moje posty o lalkach = idealnie! Naprawdę się cieszę =D
UsuńNajbardziej podobają mi się 7 i 2. Są idealne. Nic dodać, nic ująć. A jeśli chodzi o posty, to ja akurat cieszę się, że piszesz tylko o lalkach. ;-)
OdpowiedzUsuńTeż nie przepadam za tą postacią . Lalka też mi się nie podoba .
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie 10 i 3 :)
Ech, mnie to ogółem obrzydzają zombie, więc i za Ghulią i za Slow Mo i za Neightanem nie przepadam. Lalka Ghulii ma też jak na mój gust za małe oczy i za duże usta, więc nie lubię jej podwójnie =P
UsuńDla młaaa najzacniejsze są nr. 10,7,5 i 2 =^.^=
OdpowiedzUsuń