Przejdź do głównej zawartości

Royal, Rebel & Mad 1 Year!

Heeejkaaa!!!
Tak, dobrze widzicie - dzisiaj swój roczek obchodzą Maddie, Apple i Raven! Jestem tym niesamowicie podekscytowana! Nie chcę jednak Was zanudzać, więc od razu wstawiam urodzinkowe FotoStory!


Shy: Dziewczynki, pobudka...


 Maddie: Co się stanęło?


 Shy: Sto lat! Dziś obchodzicie swoją rocznice - oto prezenty!


 Maddie: Choć prezenciku, nie bój się...
 


 Maddie: Ooo, jakie to urocze!




 Tak, tak zrobiłam dla Maddie kule Wonderlandową... Uważam że wyszła mi całkiem nieźle =). Na brzegach przyklejone są różne papierowe rzeczy kojarzące się z Krainą Czarów, a w środku stoją zrobione z FimoAir ciasteczko z napisem "EAT ME", zegarek, kapelusz i karta. Na wierzchu napisałam "Your Little Wonderland Maddie!".

 
Raven: Shy, nie musiałaś... To jest przecudowne!

 
Apple: To jest... To jest... Sukienka!!!

 



Apple: To ja idę się przebrać!

 
Raven: W takim razie ja też pójdę!

 
Raven: I jak? 
Shy: Jak nie ty... o.O



Szczególiki:






 Apple: A ja? Jak wyglądam???
Shy: Jak zwykle ślicznie...
Apple: Wielkie dzięki! Wyślesz fotkę Iki?
 Shy: A wiesz że na to nie wpadłam? Zaraz wyślę... A nie, nie trzeba. Ona i tak zobaczy to tutaj na blogu =).


 I tutaj też detale:



 I rodzinnie:




I co? Podobają się? Ja wciąż nie wierzę że już minął rok. Na rocznicę Jiny i Gigi czekałyśmy bardzo długo i gdy w końcu nadeszła, miałam wrażenie jakby minęło 5 lat a nie jeden rok! Tutaj było wprost odwrotnie - wydaje mi się jakby minęły zaledwie 3 miesiące!
W każdym razie dziewczynki są szczęśliwe i zaraz wychodzimy w plener. Mam zamiar zrobić im sesję jesienną. Tak, dobrze słyszycie - jesienną. W Wa-wie opadło już mnóstwo liści! Ma, też sporo zaległych sesji, no i mnóstwo innych pomysłów na posty... E.C.H.... Powinnam zrobić post organizacyjny... Do napisania!

Komentarze

  1. Wszystkiego naj dziewczyny!!! Jak ja ci zazdroszczę umiejętniści krawieckich :(. Przeeeśliczne ciuszki! Moje rzeczy to dno w porównaniu do twoichxD. W każdym razie czekam na jesienną sesję;D Zoess

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczynki Ci dziękują =D. Co do ubranek - nie tylko ja je szyję. Pomaga mi też mama i siostra. Gdybym miała sama wszystko szyć to bym się chyba załamała i nie sądzę aby były one o wiele lepsze od Twoich. Samo zszywanie jest właściwie najmniej wymagającą czynnością - przede wszystkim ważne są wykroje, odpowiednie materiały itp. Większości osób nie zwyczajnie starcza czasu na to wszystko. Mam naprawdę wielkiego farta że wszyscy mnie tak wspierają =). Dla Pullipki ciuszki raczej już będę szyć sama. Mam nadzieję ze do tego czasu będę już tak dobra =). Co do jesiennej sesji - powinna pojawić się już jutro. Miała być dzisiaj, ale za bardzo wieje... =/

      Usuń
    2. Rozumiem Cię, bo jeśli chodzi o materiały to raczej nie mam jakoś ich dużo, a żeby pojechać jakieś kupić to nikt nie ma czasu. W sumie to u mnie w rodzinie na szyciu nie zna się prawie nikt xd. Wszystkiego uczę się sama ;/. I czekam na jutrzejszą sesję! ;)

      Usuń
    3. W takim razie to ja Tobie zazdroszczę! Moje panienki nigdy nie wyglądałyby tak ślicznie gdyby nie pomoc bliskich! A ty uczysz się sama... Serio, podziwiam wytrwałość! =)
      P.S. Zaraz wychodzę na sesje! =)

      Usuń
    4. No w sumie z jesnaj strony tak, ale z drugiej to ja Ci zazdroszę, bo razem z Twoją mamą i siostrą możecie tworzyć śliczne rzeczy i to dokonalić ;). I czekam na sesję jesienną! ;D

      Usuń
  2. Piękne zdjęcia.Czy Raven ma zamiar trenować sztuki walki? Jak napisała Zoess śliczne ubranka, muszę się zmobilizować do uszycia czegoś.Kula Wonderlandowa jest świetna, a Maddie oglądała WTW? A dziewczynom życzę wszystkiego najlepszego, sterty ciuchów do noszenia, żadnych obić,złamań i włosów wyglądających jak gniazdo jeszcze przez wiele lat i tak dalej i tak dalej...
    Tego życzę ja i moje pannice.
    Wiem że napisane bez ładu i składu, ale taka jestem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojojoj, dziewczynki nigdy nie dostał jeszcze tylu życzeń! Uważajcie bo woda sodowa uderzy im do głowy!!! Maddie na pewno obejrzy WtW (a ty oglądałaś?) ale ja osobiście wolę wersje polską, albo chociażby z napisami, więc jeszcze chwilkę poczekam... "[...]włosów wyglądających jak gniazdo na głowie [...]" hah, niezłe... =)

      Usuń
    2. Ups! Miało być nie wyglądających jak gniazdo, jestem strasznie roztrzepana, a WtW też jeszcze nie oglądałam czekam na polską wersję, mam dużo filmików do oglądania i była by to strata czasu oglądać dwa razy( mini uzależnienie od filmików z simsów ;)

      Usuń
  3. Spóźnione- Wszystkiego Najlepszego Dziewczyny!!! Ładne prezenty im sprawiłaś :) Śliczna sukienka Apple, Kula wonderlandowa Maddie i bluzka oraz dresy Raven. Cud, miód i orzeszki <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Sukienka Apple jest przecudowna *o*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

♡ Dziękuję z całego serca za każdy komentarz pod postem! ♡
♡ Pamiętaj - nic nie motywuje tak bardzo, jak świadomość, że ktoś poświęcił kilka swoich cennych minut na skomentowanie mojej pracy ♡

Popularne posty z tego bloga

My New Asian Love - A Few Words About Korea ♡ (part 1/2)

Annyong~! Witajcie w nowym poście po kolejnej dłuższej przerwie ^-^ W poprzednim wpisie obiecałam Wam rozpiskę o k-popie i ogólnie Korei, czyli tematach bardzo gorących dla mnie ostatnimi czasy. Chciałam podzielić się z Wami tym w taki sposób, aby zachęcić Was do koreańskiej muzyki i kultury, tak jak jakiś czas temu zachęcono mnie, a że z początku nie miałam pojęcia jak się do tego zabrać zajęło mi to trochę dłuższą chwilę... ^^" Wracam jednak dzisiaj z pełnoprawnym postem na temat Korei! //Edit while writing #1: Heh, post wyszedł trochę bardzo dłuższy niż się spodziewałam, a i temat nietypowy dla tego bloga, więc nie zdziwię się jeśli większość zdecyduje się go pominąć ^^" Pisałam go w sumie najbardziej dla siebie, nie mniej byłabym bardzo szczęśliwa gdyby ktoś to przeczytał albo nawet zainteresował k-popem po przeczytaniu *-*//  //Edit while writing #2: Ok, post wyszedł napraaawdę dłuższy, dlatego podzieliłam go Wam na części ^-^ Enjoy!// 1. Czym właściwie jest K

Anglia! ❤ - dużo myśli, dużo zdjęć... - part 2

Hello! ♡ Przez dłuższy czas zastanawiałam się, czy męczyć Was ciągiem dalszym mojej rozpiski, czy może jednak najpierw wstawić jakąś sesję, ale stwierdziłam, że wolę szybciej zamknąć ten rozdział. Dlatego dzisiaj zwiedzamy razem Londyn, a za tydzień pierwsza "prawdziwa" sesja od ponad 140 dni. Wow. Ja jednak już nie przedłużam i zapraszam do posta ^^ //jeśli komuś nie chce się czytać całości, polecam przescrollować gdzieś 2/3 posta - tam jest najciekawsza część ^^// Zacznijmy może od samego początku czyli... lotu! Jeszcze na lotnisku ^^ (ach te palce siostry xD)  Tu wciąż w czasie wzlatywania do góry... A tu już lądujemy w Anglii ^^ Po całym locie mogę powiedzieć jedno - kocham latać ♥ Najwspanialszy był chyba moment uwieczniony na ostatnich czterech zdjęciach - "zanurzanie się" w chmurach podczas lądowania. To było wspaniałe ♥ Jak już wspominałam na początku, przez pierwsze kilka dni mieszkaliśmy nie w Londynie, a w Birmin

Time Is Passing... ^-^

...i dlatego jestem dziś tu gdzie jestem! Dwa latka? To już naprawdę dzisiaj? Najwyraźniej tak. Ale ten czas szybko minął... Dopiero niedawno wysłałam nagrody za poprzedni konkurs... xD Statystycznie tak to wygląda na dzień 12 maja 2017: Wyświetlenia: 26 589 Komentarze: 963 Obserwatorzy: 22 Dziękuję Wam wszystkim z całego serca ❤❤❤ Naprawdę nie umiem ubrać w słowa tego co teraz czuję ^-^ Przez te dwa lata przez blog przewijały się nowe twarze, część odchodziła, wielu się pojawiało, kilku jest tu od prawie samego początku. Spędziłam tu wiele wspaniałych chwil i poznałam mnóstwo wspaniałych ludzi. To fascynujące przeglądać stare posty i widzieć jak się zmieniłam. Nigdy nie zapomnę tych 731 dni z Wami. Dwa lata temu w życiu bym nie pomyślała, że blog będzie dla mnie aż tak ważny. I chociaż przeżywałam ostatnio kilka kryzysów twórczych, opuszczałam blog na tygodnie, a czasem nawet miesiące, to miejsce wciąż jest dla mnie ważne. Miejsce, ale przede wszystkim Wy ^-^