Annyong~!
Witajcie ponownie po 27 dniach! Tak, ponownie mnie trochę nie było, ale dzisiejszy dzień w końcu mnie zmotywował i przychodzę do Was z ostatnią wakacyjną sesją ^^ Jestem z niej bardzo dumna i naprawdę wiele zdjęć mi się podoba, więc będziecie mieć na co popatrzeć... c:
Bez zbędnego przedłużania, zapraszam~
~ ♡ ❣ ♡ 💗 ♡ ❣ ♡ ~
I jak podobała Wam się Lori w takim wydaniu?
Jeśli chodzi o sesję o tyle, ale jest jeszcze coś, i proszę, przeczytajcie to, bo to dla mnie bardzo ważne *.*
Jeśli chodzi o sesję o tyle, ale jest jeszcze coś, i proszę, przeczytajcie to, bo to dla mnie bardzo ważne *.*
⇣ ...Ważne...⇣
17 marca 2014 - Trójka dziewczyn z niecierpliwością czeka na paczkę. Godzina dziesiąta, odzywa się dzwonek do drzwi. Jeden kurier, jedna paczka, dwie ważne przesyłki w środku. Ogromna radość i podekscytowanie. W ten sposób Jina i Gigi trafiły w nasze łapki... ♡
17 marca 2015 - Pierwszy roczek, pierwsza sesja, pierwsze wyjście na dwór. Dużo radości, trochę zdenerwowania (przecież to takie dzikie miejsce, to "na dworze"...). Od tego momentu zaczęłam poświęcać im jeszcze więcej uwagi.
17 marca 2016 - Dwa latka, pierwszy rok z blogiem. Coraz mniej czasu na lalkowanie, pojawia się jednak krótki post dla uczczenia ich dnia. Tylko dlaczego to wszystkie wydaje się takie odległe...?
17 marca 2017 - Data dzisiejsza, moje pierwsze panienki kończą swój trzeci rok "życia" a ja imię lalkarki noszę dumnie już od trzech lat. Ale... Wszystko wydaje się takie inne. To dziwne, że znalazłam w sobie wystarczająco dużo motywacji żeby o tym w ogóle napisać. Bo czym ja zajmuję się od trzech miesięcy...? Lalki praktycznie zostawiłam samym sobie, na bloga wchodzę bardzo rzadko. Dlaczego...?
Boję się o tym pisać. Nie chcę kończyć z blogiem. Ale to nie to samo. Brakuje mi tego co czułam do pisania, lalek i blogowania rok temu.
Dużo się zmieniło, we wszystkim. I mam wrażenie, że z tym blogiem też musi. A więc zatem, co zrobić...?
17 marca 2017 - Data dzisiejsza, moje pierwsze panienki kończą swój trzeci rok "życia" a ja imię lalkarki noszę dumnie już od trzech lat. Ale... Wszystko wydaje się takie inne. To dziwne, że znalazłam w sobie wystarczająco dużo motywacji żeby o tym w ogóle napisać. Bo czym ja zajmuję się od trzech miesięcy...? Lalki praktycznie zostawiłam samym sobie, na bloga wchodzę bardzo rzadko. Dlaczego...?
Boję się o tym pisać. Nie chcę kończyć z blogiem. Ale to nie to samo. Brakuje mi tego co czułam do pisania, lalek i blogowania rok temu.
Dużo się zmieniło, we wszystkim. I mam wrażenie, że z tym blogiem też musi. A więc zatem, co zrobić...?
...zamknąć?
...zawiesić?
...zmienić?
...
...
...
Rany, ale tu poważnie się zrobiło xD
Nie chciałam żeby tak to zabrzmiało, po prostu kieruję mną ostatnio sprzeczne emocje i jestem ciekawa jakie jest Wasze zdanie o tym (if anybody cares...). Wolicie abym nadal prowadziła go w podobnym stylu? Czy może ucieszyłaby Was większa różnorodność w tematyce?
Piszcie proszę, bo to dla mnie baaardzo ważne! ^^"
...
...
...
Rany, ale tu poważnie się zrobiło xD
Nie chciałam żeby tak to zabrzmiało, po prostu kieruję mną ostatnio sprzeczne emocje i jestem ciekawa jakie jest Wasze zdanie o tym (if anybody cares...). Wolicie abym nadal prowadziła go w podobnym stylu? Czy może ucieszyłaby Was większa różnorodność w tematyce?
Piszcie proszę, bo to dla mnie baaardzo ważne! ^^"
Do następnego posta~
~Shy
Tylko na zawieszaj bloga... Proszę... Wiersz: Gdy siedzę na necie i nie mam co czytać to Shy przynosi mi mój świat!!! Kochamy Cię nie zamykaj bloga!!!
OdpowiedzUsuńOjeeej, to takie słodkie ♡♡♡ Dziękuję za te miłe słowa ^^
UsuńZdaje się, że widzę Cie tu po raz pierwszy, c'nie? Jeśli tak i jesteś u mnie nowa - witaj w rodzinie! ♡ Nie bój się komentować czy coś, bo takie słowa jak Twoje podnoszą na duchu i baaardzo motywują do pisania ^^
W sumie to nie taka nowa... Przegladnęłam twojego bloga jakieś 3 razy. ( CAŁEGO ) No jakieś 4- 6 miesięcy
UsuńW takim razie nowa w sekcji komentarzy ^^
UsuńPoza tym... Szacun za to przeglądanie xD
W sumie to tak... Więc wkraczam do sekcji komentarzy!.... Od teraz!!!!
UsuńŚliczna sesja ^^
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ♡
UsuńNaprawdę wspaniałe zdjęcia, wszystkie mają niesamowity klimat. Kawał dobrej roboty! Co się zaś tyczy zamknięcia bloga, myślę, że powinnaś się przede wszystkim zastanowić, czy nadal masz ochotę to robić. Jeśli tak, a po prostu znudziło Cię ciągłe pisanie o lalkach, mogłabyś nieco uróżnorodnić tematykę postów. Jeśli jednak stwierdzisz, że nie chcesz tego więcej robić, myślę, że najlepszym wyjściem będzie zawieszenie bloga. Ludzie nadal będą mogli tutaj do Ciebie pisać, a Ty będziesz mogła wrócić, gdy tylko znów poczujesz "to coś". Decyzja należy do Ciebie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję *.*
UsuńTeż właśnie myślałam żeby zacząć pisać w trochę innych klimatach, ale zastanawia mnie, czy nadal będzie to wtedy ktoś czytał. W końcu blog powstał z myślą o lalkach i większość ludzi jest to właśnie dla nich, więc czy jeśli zacznę pisać o czymś innym nadal ktoś będzie chciał to czytać...?
Lori wspaniale wyszła na zdjęciach! Ty to masz talent... Gratuluję trzech lat lalkowania!!! Życzonka od Kimmie dla jej sis i Gigi! Nie zawieszaj bloga! Wtedy zupełnie porzucę bloggera! Nie rób mi tego!
OdpowiedzUsuńDziękujemy wszystkie cztery - za doenienie sesji ode mnie i Lori i za urodzinowe życzenia ode mnie, Gigi i Jiny ♡
UsuńNie zrobię, chyba nie byłabym w stanie... </3 Dziekuję za wszystkie miłe słowa ♡♡♡
PS. Paczka wysłana ^^
Wspaniale! Będę czekać z niecierpliwością ^^
Usuń