Przejdź do głównej zawartości

♥ Pół roczku Our Little World! ♥

Witajcie kochani!
Tak, tak, dobrze widzicie - dzisiaj nasz blog obchodzi swoje pół roczku!
Nie jest to oczywiście tak spektakularna data jak roczek, dlatego żadnych candy ani konkursów nie będzie, ale stwierdziłam, że zaznaczyć chyba warto.

A ponieważ jesteśmy dwie, tekstów też będzie mieć dwa. Podzielone oczywiście kolorystycznie:
Ten taki jasnoróżowy - Shy
Ten czystoróżowy - Iki 

Ode mnie trochę o naszych początkach.
Bloga założyłyśmy właściwie spontanicznie. Ot, obie przyszłyśmy do mnie i w pewnym momencie Iki powiedziała: Ej, Shy, może założymy bloga? Oczywiście myślałyśmy o tym już wcześniej, ale samo zakładanie było takie na spontan i trochę na szybko. No i założyłyśmy.
Z mojego punktu widzenia początki były ciężkie. Przede wszystkimi dlatego, że każda z nas miała nieco inną wizję tego, o czym będziemy pisać. Ja chciałam przede wszystkim lalkowo. Iki... No cóż, nie wiem. Tak właściwie to do teraz nie dokońca jestem pewna o czym chce pisać, ale ciii. Nazwa dlatego taka ogólna - bo Iki miała pisać ogólnie. Ja wiedziałam, że będę tylko o lalkach. To po protu moje przeznaczenie! ^^
Pierwszych kilka postów (a właściwie większość z maja) uważam za zwyczajnie żałosne. Nie miałyśmy wprawy w pisaniu. Ale później było już lepiej.
I stało się. Czwartego lipca pojwił się u nas pierwszy komentarz (nie licząc oczywiście tych, które wcześniej pisała Iki). No i się rozkręciło. Od czasu pojawienia się Zoess pod każdym postem pojawiało się już po kilka komentarzy.
A później szok. Zostałam przyjęta na EAHB. Dokładnie 13 sierpnia, dzień po trzech miesiącach OLW, napisałam tam swój pierwszy post. I bum! 350 wyświetleń jednego dnia! Zareklamowałyśmy się, nie ma co.
Właśnie ten dzień uważam za oficjalny początek. Wtedy uwierzyłam, że naprawdę jestem stworzona do blogowania. I że zdobędziemy czytelników, obserwatorów, komentatorów...


A co jest teraz? Mamy sześciu obserwatorów, (chyba) kilkoro przyjaciół wśród bloggerów i ponad 6000 wyświetleń! Dzięki, naprawdę wielkie dzięki! Dziękuję, że jesteście z nami!
 ~Shy
No to moja kolej...
Rzeczywiście, początki były trudne:
długie przerwy między postami, bezsensowne wpisy,żałosny styl pisania...
Ale teraz widać że idzie nam lepiej (chyba ) i posty są bardziej regularne (tjaaa...).
Serdeczne dzięki naszym obserwatorom, komentatorom i tym wszystkim zacnym duszyczkom które tu zapaczają  =^.^=!!!
Shy prawie o wszystkim opowiedziała...
Niech pożrą ognie Mordoru tego kto daje tej dziewoji , tyle pomysłów na to, co ma napisać!!!
Ooo! Mam!
Mamy już ponad 6000 yświetleń i ok.140 komentarzy!
To wszystko dzięki wam moi zacni!!!
Chwała wam wszystkim, którzy nas wspierają i są tu przy nas komętując i zaglądając!
Dzięki wam za wsparcie i dobre słówka!
Bez was byśmy tego nie osiągnęły!
~Iki



To do zobaczenia kochani!!!

Do napisania!!!



Iki & Shy




Komentarze

  1. Och... Pół roczku <3 Nie mogę napisać nic innego, jak gratulacje. Życzę wam dalszych sukcesów w blogowaniu, aby wasz blog się rozwijał i żebyście miały nie 6 000, tylko 600 000 wyświetleń! No... GRATULUJĘ! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękować =3
      To takie słodkie... No, to teraz lecimy do imprezy roczkowej! Odliczanie - START!

      Usuń
  2. Gratki, gratki i raz jeszcze gratki! Jakiekolwiek bym życzenia nie napisała i tak pewnie powtórzę je za pół roku, na pierwsze urodziny bloga. XD
    Także życzę wam dalszych sukcesów w pisaniu (sprawdzając stare posty mogę tylko powiedzieć, że widać duży postęp, więc tak trzymać!), wieeeelu nowych obserwatorów, komentatorów i przyjaciół, i inspiracji byście zawsze miały mnóstwo nowych pomysłów na wpisy. <333

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, dzięki, dzięki!!!
      No i gratuluję godziny napisania komentarza XD 00:10... Nie no, rekord normalnie XD
      No i oficjalnie zabraniam wszystkim zaglądania w te najstarsze posty! Nie usunę, bo żal mi naszych początków, ale mają tak żałosny poziom, że od patrzenia na nie można oślepnąć XD

      Usuń
    2. Shy też wam życzę dużo obserwatorów, samych sukcesów no i żeby na waszym blogu nie było ponad 6000 wyświetleń tylko z 600 000 000 000 (nawet nie wiem ile to jest) wiec wszystkiego naj , naj <3

      Usuń
    3. Gratulacje! Obyście wytrwały i pisały dalej, bo jesteście świetne!

      Usuń
    4. O! Zoess! Gdzieś ty się podziała?
      W każdym razie dzięki wielkie i wzajemnie!

      Usuń
    5. Ach, długa historia! Szkoła dała mi popalić i nie miałam czasu, ale teraz jestem i będę śledzić Was i Wasz blog! :)

      Usuń

Prześlij komentarz

♡ Dziękuję z całego serca za każdy komentarz pod postem! ♡
♡ Pamiętaj - nic nie motywuje tak bardzo, jak świadomość, że ktoś poświęcił kilka swoich cennych minut na skomentowanie mojej pracy ♡

Popularne posty z tego bloga

My New Asian Love - A Few Words About Korea ♡ (part 1/2)

Annyong~! Witajcie w nowym poście po kolejnej dłuższej przerwie ^-^ W poprzednim wpisie obiecałam Wam rozpiskę o k-popie i ogólnie Korei, czyli tematach bardzo gorących dla mnie ostatnimi czasy. Chciałam podzielić się z Wami tym w taki sposób, aby zachęcić Was do koreańskiej muzyki i kultury, tak jak jakiś czas temu zachęcono mnie, a że z początku nie miałam pojęcia jak się do tego zabrać zajęło mi to trochę dłuższą chwilę... ^^" Wracam jednak dzisiaj z pełnoprawnym postem na temat Korei! //Edit while writing #1: Heh, post wyszedł trochę bardzo dłuższy niż się spodziewałam, a i temat nietypowy dla tego bloga, więc nie zdziwię się jeśli większość zdecyduje się go pominąć ^^" Pisałam go w sumie najbardziej dla siebie, nie mniej byłabym bardzo szczęśliwa gdyby ktoś to przeczytał albo nawet zainteresował k-popem po przeczytaniu *-*//  //Edit while writing #2: Ok, post wyszedł napraaawdę dłuższy, dlatego podzieliłam go Wam na części ^-^ Enjoy!// 1. Czym właściwie jest K

Anglia! ❤ - dużo myśli, dużo zdjęć... - part 2

Hello! ♡ Przez dłuższy czas zastanawiałam się, czy męczyć Was ciągiem dalszym mojej rozpiski, czy może jednak najpierw wstawić jakąś sesję, ale stwierdziłam, że wolę szybciej zamknąć ten rozdział. Dlatego dzisiaj zwiedzamy razem Londyn, a za tydzień pierwsza "prawdziwa" sesja od ponad 140 dni. Wow. Ja jednak już nie przedłużam i zapraszam do posta ^^ //jeśli komuś nie chce się czytać całości, polecam przescrollować gdzieś 2/3 posta - tam jest najciekawsza część ^^// Zacznijmy może od samego początku czyli... lotu! Jeszcze na lotnisku ^^ (ach te palce siostry xD)  Tu wciąż w czasie wzlatywania do góry... A tu już lądujemy w Anglii ^^ Po całym locie mogę powiedzieć jedno - kocham latać ♥ Najwspanialszy był chyba moment uwieczniony na ostatnich czterech zdjęciach - "zanurzanie się" w chmurach podczas lądowania. To było wspaniałe ♥ Jak już wspominałam na początku, przez pierwsze kilka dni mieszkaliśmy nie w Londynie, a w Birmin

Time Is Passing... ^-^

...i dlatego jestem dziś tu gdzie jestem! Dwa latka? To już naprawdę dzisiaj? Najwyraźniej tak. Ale ten czas szybko minął... Dopiero niedawno wysłałam nagrody za poprzedni konkurs... xD Statystycznie tak to wygląda na dzień 12 maja 2017: Wyświetlenia: 26 589 Komentarze: 963 Obserwatorzy: 22 Dziękuję Wam wszystkim z całego serca ❤❤❤ Naprawdę nie umiem ubrać w słowa tego co teraz czuję ^-^ Przez te dwa lata przez blog przewijały się nowe twarze, część odchodziła, wielu się pojawiało, kilku jest tu od prawie samego początku. Spędziłam tu wiele wspaniałych chwil i poznałam mnóstwo wspaniałych ludzi. To fascynujące przeglądać stare posty i widzieć jak się zmieniłam. Nigdy nie zapomnę tych 731 dni z Wami. Dwa lata temu w życiu bym nie pomyślała, że blog będzie dla mnie aż tak ważny. I chociaż przeżywałam ostatnio kilka kryzysów twórczych, opuszczałam blog na tygodnie, a czasem nawet miesiące, to miejsce wciąż jest dla mnie ważne. Miejsce, ale przede wszystkim Wy ^-^