Przejdź do głównej zawartości

Wakacje Maddie i Ash!

Heeejka!!!
No, ten tego, witam po przerwie! Nie mam pomysłu na jakiś długi wstęp, więc po prostu wstawię fotki. Znowu STRASZNIE przepraszam za jakość zdjęć. Chyba muszę sobie kupić nowy aparat, bo ten obecny jest fatalny do zdjęć w domu. Albo po prostu muszę częściej wychodzić w plener =).




Aiko: Tylko o nas nie zapomnij...
Maddie: Nie zapomnę, obiecuję.

Raven: Uważaj na nią, nie chcę żeby coś się jej stało!
Ash: Spokojnie, przecież będzie z nami Tenshi. Nic się Maddie nie stanie.
  Apple i Duchess: *chichoczą*

Ash: No... To do zobaczenia!
Hunter: Do zobaczenia...

 

Shy: Powiedzcie pa ostatni raz!!!


Cupid: Wiecie co...

 Cupid:...już mi ich brakuje.

Po trzech godzinach jazdy...

Z pudełka: *puk, puk!* 

Ash: Nareszcie! Wolne!!!
Maddie: Jupiii!!!

Ash: Chwilka... Ale gdzie my właściwie jesteśmy?
Maddie: Nie wiem, ale trzeba to sprawdzić!!!

Ash: Pomóż mi włożyć buty, to pójdziemy się rozejrzeć.

To zdjęcie to jedno z moich ulubieńców!
Ash: Czekaj na mnie!

Maddie: Choćchoćchoćchoćchoć!!!

Ash: Ładnie tu...

Ash: Maddie! Stój!!! Tu może być niebezpiecznie!
Maddie: Nie mogę! Przygoda czeka!!!
Kwadrans później...

Ash: Uważaj...

 Ash: Widzisz co zrobiłaś?! Nie dość, że nie możemy znaleźć Tenshi, to jeszcze się teraz zgubiłyśmy! Przez Ciebie!
Maddie: No wieeem... Ale było fajnie!

Obie: Shy!!! Nareszcie!
Shy: Dziewczyny! Co wy tu robicie?

Maddie: *bierze głęboki wdech*
Ash: *przerywa jej* Dłuższa historia. Pomożesz nam zejść?
Shy: Pewnie!


Shy: Pomóc?
Maddie: Nie! Poradzę sobie!
Shy: Skoro tak mówisz... Muszę iść, wracam za chwilę. 


Ash: Mam pomysł! Nie wiem jak ty, ale ja jestem strasznie głodna. Tu jest pełno owoców, zerwijmy jedną wisienkę.
Maddie: Łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!
Ash: Czy ty w ogóle mnie słuchasz?!
Maddie: Eee... trochę.

Ash: Mówiłam że...
Maddie: Wiem, wiem, wiem. Chodźmy po tę wiśnię!  

Ash: Maddie! Gdzie idziesz?
Maddie: Po wiśnię! Tam jest najczerwieńsza!
Ash: Uważaj! Raven mnie zabije jeśli coś ci się stanie!


Czy to zdjęcie nie jest genialne? Wg mnie naj =)
Maddie: Już prawie...

Shy: Dziewczyny! Nie zrywajcie tych owoców!!! Są pryskane! Dla ludzi to trucizna! Nie wiem co prawda jak działa na lalki, ale wolę nie ryzykować...
 
Shy: Zabiorę was na dół...

Shy: Zapewne jesteście głodne, więc coś dla was przygotowałam...
Ash: Jedzenie! Dzięki!!!




Ciąg dalszy nastąpi...

Podobało się?  Posta właściwie miałam wrzucić wczoraj, ale uparłam się że chcę mieć podpisy na zdjęciach... Ktoś właściwie zauważył że każde zdjęcie jest podpisane "by Shy". Gdyby ktoś wciąż się nie zorientował, "Shy" to skrót od "Tenshi". Musiałam wymyślić jakieś zdrobnienie =). Coś jeszcze? W ciągu następnych kilku dni postaram się wrzucić resztę zdjęć, a do końca wakacji raczej zrobię nagłówek i podpisy. Mam też zamiar zrobić na blogu parę serii. Ale to wszystko w następnych postach.
Papatki!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

My New Asian Love - A Few Words About Korea ♡ (part 1/2)

Annyong~! Witajcie w nowym poście po kolejnej dłuższej przerwie ^-^ W poprzednim wpisie obiecałam Wam rozpiskę o k-popie i ogólnie Korei, czyli tematach bardzo gorących dla mnie ostatnimi czasy. Chciałam podzielić się z Wami tym w taki sposób, aby zachęcić Was do koreańskiej muzyki i kultury, tak jak jakiś czas temu zachęcono mnie, a że z początku nie miałam pojęcia jak się do tego zabrać zajęło mi to trochę dłuższą chwilę... ^^" Wracam jednak dzisiaj z pełnoprawnym postem na temat Korei! //Edit while writing #1: Heh, post wyszedł trochę bardzo dłuższy niż się spodziewałam, a i temat nietypowy dla tego bloga, więc nie zdziwię się jeśli większość zdecyduje się go pominąć ^^" Pisałam go w sumie najbardziej dla siebie, nie mniej byłabym bardzo szczęśliwa gdyby ktoś to przeczytał albo nawet zainteresował k-popem po przeczytaniu *-*//  //Edit while writing #2: Ok, post wyszedł napraaawdę dłuższy, dlatego podzieliłam go Wam na części ^-^ Enjoy!// 1. Czym właściwie jest K

#5 Top 10 Repaints Of... Twyla!

Ekhem... Witajcie? O rajuśku, na ile ja zostawiłam bloga! Dwa tygodnie. O.O Sama nie wiem jak to się stało... A więc bardzo przepraszam, to się więcej nie powtórzy! W ferie posty będą częściej ^^ Dzisiaj mamy radosny dzień dla wszystkich fanów córki Boogieman'a. Tak, dokładnie. Zwyciężyliście! Dzisiaj znajdowałam dla Was repainty... ...Twyli! Tak, ja wiem, że wynik był przesądzony od samego początku, ale co tam! Radość jest i tak, c'nie? I jak zwykle na wstępie Mattelowski oryginał: [Linkuś 0] Ach, aż mi się przypomniały dawne czasy... Twyla była jedną z pierwszych monsterkowych lalek o których marzyłam ^^ Później mi jakoś przeszło - głównie przez (nie zgadniecie!) za duże usta. Na tym zdjęciu wygląda okej, ale na żywo jej mold mnie jakoś odpycha... Nie mniej, miłe wspomnienia pozostają ^^ [Linkuś 10] Dziesiąte miejsc zajmuje repaint polskiej artystki PhoenixRi. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jakim cudem on się tu znalazł. Kompletnie nie moja

Z folderów Shy #2 - The Most Fur-fect Movie Ever!

Witajcie! Uff, i kolejną przerwę macie za sobą. Teraz już posty będą regularnie, obiecuję ♥ A tymczasem - w końcu udało mi się napisać kolejny post z serii "Z folderów Shy"! Wybór nowego tematu nie był szczególnie trudny, bo byłam go pewna już w trakcie pisania pierwszej części. Heh, znowu ciężka nazwa, ale co ja na to poradzę, że angielski jest do takich nazw idealny? Z "The Most Fur-fect Movie Ever!" chodzi oczywiście o pewien futrzasty film który ukazał się już kilka dobrych miesięcy temu. Oglądaliście może Zootopię ? Zwierzogród podbił moje serce już za pierwszym razem. Pokochałam absolutnie wszystko - bohaterów, fabułę, miasto, widoki... ♥ Nie dziwne jest więc, że poszłam drugi raz. I jeszcze raz. I jeszcze jeden. No, a teraz planuję kupno płyty ^^ Jeśli ktoś nie oglądał - serdecznie polecam. No, chyba że ktoś nienawidzi animacji Disneya, zagadek, scen grających na emocjach oraz barwnych bohaterów. Ale jeśli te cztery rzeczy są Wam bliskie - powinniście